Jest okrągła niczym oko
z nią jest smacznie i wesoło.
Pachnie warzyw całą gamą.
Lubię ją zajadać z mamą
Zapewne większość miłośników włoskiego przysmaku wie, że Międzynarodowy Dzień Pizzy obchodzony jest na całym Świecie 9 lutego, ale nasze przedszkolaki miały to szczęście, że mogły świętować ten smaczny dzień nieco wcześniej. A to wszystko za sprawą odwiedzin Pana Dawida – zawodowego kucharza, a prywatnie taty Olka z grupy „0”, który podjął się nie lada wyzwania. Otóż tata Olka, odwiedził nasze przedszkole, aby wspólnie z naszymi dzieciakami przygotować pizzę. Ale przygotowanie jednej pizzy to dla naszych dzieciaków zbyt łatwa sprawa, a przedszkolaki lubią stawiać sobie wysoko poprzeczkę, w związku z tym przedszkolnej pizzerii zostało wykonane aż 10 pysznych, pachnących, ogromnych, okrągłych pizz. No dobrze, tak po prawdzie to 9 pizz było okrągłych, ponieważ jedna z powodów praktycznych musiała być kwadratowa – ale była równie pyszna, co dowodzi, że kształt pizzy nie ma znaczenia. Znaczenie ma to czy pizza została wykonana z sercem i zaangażowanie, a w naszym wypadku tak było.
Ale zacznijmy od początku. Jak to zwykle bywa, zanim zacznie się jakieś wypieki, należy ustalić, z jakich składników będzie składać się dana potrawa. Tak było i tym razem. Nasze przedszkolaki wspólnie z Panem Dawidem ustaliły jakie składniki potrzebne są aby zrobić ciasto na pizzę oraz które dodatki są ich ulubionymi. Po ustaleniu wszystkich czynności, grupa maluszków przystąpiła do pracy. Dzieciaki w pocie czoła (oczywiście pod czujnym okiem naszego Gościa) formowały z ciasta kształt pizzy, a później nakładły na nią dodatki własnego uznania. I w tym miejscu trzeba powiedzieć, że nie było dwóch takich samych "pizzowych" krążków. Każda pizza była inna, ale wszystkie wyglądały równie smakowicie. Przygotowane przez maluchów pizze zostały zaniesione do pieca, a miejsce grupy młodszej zajęła grupa starszaków, która to czekając na swoją kolej wspólnie ze panią wychowawczynią poznawała historię pizzy. Zdobyta podczas zajęć wiedza została przekazana młodszym kolegom. I tak okazało się, że najpopularniejszym na całym świecie rodzajem serowego smakołyku jest margherita, która swoja nazwę zawdzięcza królowej Włoch Margherita Sabaudzkiej- która w 1889 roku podczas wizyty w Neapolu miała zasmakować pierwszej współczesnej pizzy, przygotowanej na jej cześć poprzez miejscowego piekarza. Do swojego przysmaku użył on 3 składników pomidory (czerwień), ser mozzarella (biel), bazylia (zieleń). Składniki te reprezentowały barwy narodowe Włoch.
Ale nie samą teorią człowiek żyje, i po krótkim wykładzie, którego nota bene maluchy słuchały z wielka uwagą, nasze starszaki z wielką ochotą i zaangażowaniem przystąpiły do działania. Podczas fachowego wałkowania ciasta, na podłogę sypała się mąka, a i nie jeden pizzerman miał w niej całą buzię. Starszaki sprawnym ruchem rozsmarowywały na cieście pachnący pomidorami i bazylią sos, rozsypywały ser mozzarela i układały na wierzchu wspaniałe dodatki. Czego tam nie było: salami, szynka, pieczarki, papryka, pomidory, kukurydza no i oczywiście królowa pizzy – bazylia. Potem te piękne pizze trafiły do pieca, a po ich upieczeniu pan Dawid pokroił je specjalnym nożem i wtedy się zaczęło…. Pizza z fantastycznie ciągnącym się serem znikała w oka mgnieniu. Zachwytów nie było końca, ten smak, zapach... Szkoda że święto pizzy dzień jest tylko raz w roku :(
Na zakończenie pragniemy serdecznie podziękować panu Dawidowi za pomoc w zorganizowaniu tego fantastycznego dnia. Przedszkolaki, jako pomocnicy polecają się na przyszłość:)